Czy sen ma wpływ na naszą sylwetkę ?

Czy niedosypianie ma negatywny wpływ na naszą sylwetkę ?

Tak, zdecydowanie tak.
Osoby, które nie dosypiają mają większy apetyt i jedzą zdecydowanie więcej niż osoby, które śpią odpowiednią ilość godzin.
Dzieje się dlatego, że brak snu wywołuje zaburzenia ośrodka głodu i sytości. Dochodzi do burzy w gospodarce hormonalnej: zmniejsza się ilość hormonu sytości (leptyna), rośnie ilość hormonu głodu (grelina). Oba te hormony odgrywają ważną rolę w metabolizmie. Zaburzenia ich wydzielania mają duży wpływ na proces odchudzania czy rozwoju otyłości.

Leptyna jest hormonem informującym ośrodkowy układ, że człowiek jest syty. Im mniej tego hormonu, tym słabiej organizm reaguje na informację, że jest najedzony. Osoby z niedoborem snu mają większą tendencję do otyłości, bo nie odczuwają działania hormonu sytości.

Grelina natomiast wysyła informację do mózgu o tym, że powinno się coś zjeść. Niedobór snu wpływa na zwiększenie stężenia greliny we krwi, co powoduje wzrost apetytu i w konsekwencji masy ciała. Na poziom tego hormonu wpływają również posiłki i aktywność fizyczna. Dlatego osoby regularnie odżywiające się i regularnie ćwiczące nie mają nagłych napadów głodu.

Jeśli dochodzi do permanentnego niedosypiania – jemy 300-500 kalorii dziennie więcej w porównaniu do osób, które dbają o odpowiednią ilość snu. Może wydawać się niedużo, ale w skali tygodnia to 2100 – 3500 kalorii na plusie!

Sen jest ważny nie tylko w kontekście dbania o naszą wagę. Ma wpływ również m.in.: na poziom energii, pamięć, koncentrację, samopoczucie. Dlatego zdecydowanie nie można go ignorować.

Jak możesz zadbać o dobrą jakość snu?

Optymalna długość snu to 7-9 godz (minimum 7, przy intensywnych treningach – dłużej), ważne jest też odpowiednie przygotowanie sypialni:

  • Śpij w całkowitej ciemności. Zasłoń okna, wyłącz ładowarki, listy podświetlające i wszelkie urządzenia świecące. Jeśli nie masz możliwości usunięcia wszystkich źródeł światła – rozważ spanie w specjalnej opasce na oczy.
  • Idealna temperatura w sypialni 16-20 stopni. Pamiętaj, że sypialnia powinna być chłodniejsza niż pozostałe pomieszczenia w domu.
  • Przewietrz porządnie pomieszczenie zanim położysz się spać.
  • Wyeliminuj niebieskie światło. Na minimum godzinę przed pójściem spać nie pracuj przed monitorem, wyeliminuj lub chociaż ogranicz korzystanie ze smartfona (nie czytaj FB, LIn ). Włącz w nim funkcję “Tryb nocny” aby ograniczyć niebieski kolor.

A na koniec jeszcze kilka ciekawostek 

Nadrabianie zaległości w śnie w dni weekendowe nie pomaga w uzupełnieniu jego braków. Dodatkowy sen w weekend może wpłynąć na poprawę samopoczucia, ale nie przywróci pełnego zdrowia.
Niebieskie światło emitowane przez telewizję, telefony, laptopy hamuje produkcję melatoniny, która sygnalizuje organizmowi nadejście pory snu. Melatonina jest najważniejszym regulatorem naszego zegara biologicznego. Jeżeli jej produkcja jest zaburzona (np. przez korzystanie z urządzeń elektronicznych), organizm nie wie, kiedy jest dzień, a kiedy noc. Dlatego tak ważne jest wyłączenie minimum 2h przed snem telewizora, telefonu, komputera.
Jeżeli zdarza Ci się przebudzać w nocy na krótko, nie martw się, organizm sobie z tym poradzi. Prawidłowy cykl snu obejmuje również budzenie się w nocy. Cykle snu trwają po 90-120 min z przerwami na takie właśnie krótkie przebudzenia.

Dobrych snów.

 

10 mitów na temat odżywiania